Liście i owoce orzecha zawierają sporo składników, które mają dodatni wpływ na organizm człowieka. Przez to orzech posiada takie szerokie zastosowanie w leczeniu różnych chorób. Orzech włoski kwitnie w maju i jest to najodpowiedniejsza pora na zbieranie młodych liści. Owoce przeznaczone do sporządzania z nich leczniczych przetworów zbieramy w czerwcu, póki są jeszcze miękkie. Liście suszymy w cieniu, układając ogonkami na północ, a owoce w piekarniku, szybko, ale ostrożnie, aby ich nie przypalić.
Dawniej z jąder orzecha wytłaczano doskonały olej, którego używano w lecznictwie, jak też i w starej polskiej kuchni. Poza tym z liści orzecha robiono napar, który podawano dzieciom mającym robaki. Zaś wysuszone i zmielone na proszek liście stosowano kiedyś do przesypywania skarpetek przy nadmiernej potliwości nóg. Sposób ten miał tę wadę, że nogi zabarwiały się trochę na brązowo, ale po krótkim okresie stosowania nogi się już nie pociły.
Na wsiach do dnia dzisiejszego używa się liści orzecha włoskiego do nacierania bydła i koni, aby nie gryzły ich owady. Możemy skorzystać z tych skutecznych właściwości orzecha także w naszych miejskich domach. Dobre rezultaty daje rozłożenie w mieszkaniu rozgniecionych liści orzecha przy pladze komarów, a także, gdy mamy w domu mrówki. Orzech jest szczególnie pomocny w eliminowaniu dolegliwości układu pokarmowego.
Orzech włoski jest również znakomitym środkiem do pielęgnacji włosów. Panie o ciemnych włosach mogą stosować płukanki z mieszanki ziołowej sporządzonej w następujący sposób: liście lub owocnia orzecha włoskiego, pokrzywa, tatarak, chmiel, macierzanka w równych ilościach – po 50 g gotować w 2 l wody przez ok. 30 min. na małym ogniu. Płukać włosy bezpośrednio po umyciu gorącym wywarem.
Z orzecha możemy również sporządzić farbę do włosów, nie niszczącą, a wzmacniającą nasze włosy. W tym celu mocno zgniatamy owocnię orzechów, następnie ważymy otrzymaną masę i zalewamy taką samą ilością spirytusu (np. 100 g owocni na 100 ml spirytusu) i odstawiamy w ciemne miejsce na 7 dni. Po tym czasie zlewamy płyn do ciemnych buteleczek. Po umyciu głowy wcieramy go we włosy, nie częściej niż raz w tygodniu.
Źródło:
Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie – Aleksander Ożarowski i Wacław Jaroniewski
Zielska, zioła i ziółka – Marta Leśnicka